"
Wódka to twój wróg, uciekając od wroga stajesz się tchórzem
"
Wino "Pokuta"
Oceń wino:
Etykieta Pokuta
Dostępne
Etykieta dzięki uprzejmości Abdullah.
Czasami w moje łapki dostanie się jakiś trudno dostępny rarytas, zakupiony w obskurnym sklepiku, gdzieś na rubieżach naszego kraju.
I tak, na imprezę pewnej pięknej czerwcowej nocy, kumpel przyniósł smukłą butelkę "Pokuty". Jakże wielkie było moje podniecenie wywołane słodką obietnicą słodyczy dawaną przez urokliwą damę, zalotnie spoglądającą z etykiety, prezentującą dwie dorodne "wiśnie".
I jakże ogromne było moje rozczarowanie, gdy zamiast dojrzewających słodyczy lata moje kubki smakowe wyczuły coś, co można by nazwać "aromatyzowaną wodą z mydłem z domieszką siarki". Pokuta jest sztandarowym przykładem tego, że piękne opakowanie nie zawsze skrywa dobrej jakości produkt. Gdyby pani na etykiecie miała reprezentować zawartość butelki, była by to siwa, pomarszczona starucha, z owrzodzoną twarzą i wymionami do pasa.
No cóż, ale jak już otworzyliśmy to grzechem było by wylać, więc z niemałym trudem i kwaśnymi minami wypiliśmy z kumplem te mydliny do końca.
Podsumowując: smak okropny, trzepie średnio i można kupić jedynie po to, aby postawić pustą butelkę gdzieś w widocznym miejscu aby cieszyła oko.
Daję tróje z czterema minusami.
Winko całkiem ok, coś tam klepie. Jako tako smakuje, ale dziwny mydlany posmak pozostaje. Dostałem je w sklepiku w Lublinie na Langiewicza. Zobaczymy jaka Pokuta będzie rano odprawiana
Właśnie degustujemy trunek - dawno tak chu***owego nie piliśmy. Smakuje jak kilkukrotnie przetrawiony przez żula płyn do spryskiwaczy. Pokutą jest same picie tego wina. Po chu***u fest.
Kupowane było jako "Pokusa" - serio. Etykieta zasugerowała Pokusę, ale rano... kac i mój były patrzy, patrzy na tą butelkę i mówi, że teraz to jest Pokuta
Pozdrowienia z międzynarodowych obchodów dnia taniego wina
Pokuta jest zaje***ista i jest ładna pani na etykiecie.
Najlepszy trunek do oglądania redtube^^
Wino dobre, ale bez rewelacji. Jednak mojemu znajomemu, który dopiero zaczyna przygodę z jabolami bardzo smakuje. Dopuścił się nawet bluźnierstwa i powiedział, że jest lepsze od Jabłuszka Sandomierskiego Moja ocena 6/10.
W smaku lekko kwaskowate i troszkę słodkie, bombka jak wiadomo dobra, ale trzeba wypić go troszkę(2 butelki i jest zajeb***cie). Etykietka Pokuty sama namawia aby się jej napić, a nazwa wina idealnie pasuje do tejże etykietki
Strona www.winka.net ma charakter wyłącznie edukacyjny i poglądowy NIE jest sponsorowana przez żadnego z producentów, dystrybutorów lub hurtowników wyrobów alkoholowych, NIE ma na celu promowania żadnej z marek alkoholi, jak rownież NIE namawia w jakikolwiek sposób do spożywania napojów alkoholowych. Strona www.winka.net ostrzega, że spożywanie napojów alkoholowych jest szkodliwe dla zdrowia. Strona www.winka.net ostrzega, że zabrania się spożywania alkoholu osobom do lat 18