Wino "Jeżyna"

Jeżynka plus Parkówka i się kiwa główka!

Moja ulubiona nalewa. Nie piję ich dużo, ale ta jako jedyna nie powoduje u mnie odruchu zwrotnego.

Wino jest wprost genialne. Skłania do przemyśleń i bije w łeb jak Myke Tyson. Przy tym tanie i zachowuje swój wspaniały smak. Porównajmy to do arcydzieła, która drzemie w obrazie Mona Lisy. Piję drugie i czuję się jak młody Bóg. Pozdrawiam.

Polecam owy trunek wszystkim koneserom win słodkich. Posiada wyśmienity smak i aromat, jakby zerwał jeżynkę z krzaczka i zamknął ją w prześlicznej buteleczce . Kolor też niczego sobie. Z nią przysiadłem się w Melinie u Darusia, lecz dzięki jej wyśmienitości i bogatym walorom smakowym czułem się jak w najwykwintniejszej restauracji. Nie chce się po niej rzygać. Gorąco polecam. Zasługuje na ocenę 10/10.

Super winko. Piję je właśnie teraz i wchodzi lekko, smak fajny, czuć owoce, żadnego posmaku alkoholowego ani siarki. Polecam wszystkim

Zdaje się, że w Tesco już za 4.99 zł. Ale nadal warto

Bardzo ładny kolor wina, smak też może być, ale śmierdzi jak z mojego trampka.

Tak jak mówił mój kolega, z którym siedzieliśmy sobie na oponach pijąc ów trunek - to odświeżacz do kibla ma przyjemniejszy zapach. To się nie nadaje do picia dla normalnych ludzi. Pozdrowienia dla panów budujących maszt antenowy!

W "moim" Tesco do kupienia za 4.49. Bardzo lubię ten wyrazisty, lekko cierpki smak, z tych wszystkich tanich trunków jestem w stanie wypić jej najwięcej bez żadnych dolegliwości żołądkowych (choć pamiętam, że kiedyś przy 4 się porzygałem). Stawiam ją na pierwszym miejscu podium jeśli chodzi o tanie winka. Zaraz za Jeżyną stawiam Amarenę i Kelerisa.

Tesco dla ciebie i rodziny zaprasza na bajeczkę:

Gdy biedronka już zamknięta, a na winka najdzie chętka,
Hej chłopaku, hej dziewczyno - leć do Tesco po te wino.
Tesco przecie czynne jest, czy to piątek czy niedziela,
Czwarta rano czy też w nocy, Tesco non-stop czynne jest,
Amareny to nie spotkasz, lecz spokojnie nie martw się
Są jej siostry nawet dwie, równie piękne, równie zgrabne
I wcale one nie są słabsze - kolorowe, owocowe, zajebiście zakręcone
I siarczanów im też nie brak, czeszą banie tak i siak, a nawet i na wspak.
I już chłopak i dziewczyna zakupują tanie wina
I imiona sióstr poznali, serdecznie przywitali
I tak sobie podśpiewują: "Brzoskwinia i Jerzyna są the best!"
Śmiechy hihy, harce tańce połamańce.
Wszyscy siostry już poznali i się ładnie naje***ali.
Brzoskwinka słodka dziewczynka, lecz uważaj nie zdziw się, gdy o glebę je***nie cię.
A jeżynka co tu mówić, gorąca z niej jest dziewczynka,
Zmienne humorki miewa, czasem słodka, czasem kwaśna, taka jest to już wariatka,
Lecz uważaj nie wku***w jej, dobra rada to jest ma, bo naprawdę będzie źle eno e.
Już impreza w pełni trwa, każdy wino w ręce ma, każdy pije aż do dna.
Dj dobrą nutę daje, w prawej ręce wino ma, także łoi je do dna.
Już imprezy rychły kres, Było fest!
Jedni rzygali, inni pod stołem śpią zaje***ani,
Gdzieś tam w krzakach ktoś się dyma, dziewczyna dupy wypina.
Tylko żeby nie zalali - będzie wpadka, a to pech.
Lecz nie martwcie się, w Tesco dla dziecka wszystko jest.
I nie chodzi tu o wina marki Brzoskwinia czy Jeżyna,
Tylko wózyk i pampersyciuszki, kaszki, mleczka i do dupki chusteczka, a czasami zabaweczka...
Gdy urodzi się córeczka, a imienia dla niej szukasz,
Ja ci pomysł na nie dam, fajne 2 imiona znam
Chyba się domyślasz sam, jaka śliczna dziewczynka Brzoskwinka i Jeżynka...
Więc niech będzie to przestrogą, boś dziewczyną jeszcze młodą,
Ty chłopaku też pamiętaj - zakupując tanie wina i przy kasie oczekując spójrz na regał,
Są tam gumy nie do żucia, lecz do życia
Grube, cienkie, prążkowane, c***uj wie jakie,
Nawet smakowe - ciekawe czy są też brzoskwiniowe i jeżynowe

Warte zakupu tylko w przypadku braku Brzoskwinki, która bije Jeżynę o głowę

Dostrzegłem to wino w Tesco w Łodzi i postanowiłem, że spróbuję. Nie jestem wprawionym testerem, tego typu win piłem naprawdę niewiele, choć nie jestem już smarkiem i szczerze mówiąc to tragedia. Wino dla mnie ma smak odpychający, zapach również. Ostatnio piłem Karton Wiśniowy i w porównaniu z tamtym, to Jeżyna jest niczym. Odradzam, choć widzę, że wielu tutaj zasmakowała

Właśnie obróciłem flaszkę. Ale już 12% jest, a nie 13%. Tesco - 4.49 zł.

Zaznaczyć trzeba, że obok niewątpliwie wybornego smaku posiada też jako jedyna bezbarwną butelkę z zakrętką. Nie trzeba się mordować z kombinerkami i wkrętami ani ze śrubokrętem.

Jeżynka to wyśmienita opcja dla spragnionego studenta. Gdy w portfelu robi się pusto, bardzo chętnie latamy do Tesco i za 8 polskich złotych 10+ dla grawitacji. Cena: 10/10, smak 8,5/10, faza 10/10, czyli konkret

Dobre winko, ale niestety nie ma już 13, a 12 voltów ;(

Wypiłem dzisiaj to winko w szkole i jestem zachwycony Winko nie ryje mózgu tak bardzo jak Amarena i łatwo wchodzi, wadą natomiast jest zapach tego wina. Po spożyciu, z relacji kolegów, czuć jakimś starym kompotem z jeżyny zmieszanym z alkoholem. Ogólnie to polecam Jeżynkę - jest 100 razy lepsza od Amareny

Dobre winko - 3.99 zł to taniej jak piwo, a jak wali w dekiel Generalnie jak ktoś pije Dżony Łokery to co się dziwić. Jak ze tę cenę to nie ma nic lepszego

Wino zasługuje na 10! Jedno z najlepszych jakie piłem. Przy okazji jest znacznie tańsze od większości żabkowych win - tam cena z litr to około 6-6.5 zł, w przypadku Jeżyny (przy cenie 3.9 zł u mnie w mieście) - jest to około 5.5 zł. Gorąco polecam!

Dostałem je w Tesco za 3.99 zł, na drugi dzień chciałem kupić drugie bo mi posmakowało i się już skończyło! A była cała paleta!

Te winko dominowało w Boszkowie nad jeziorem, piękne chwile z tym winkiem, ale rano łeb w kiblu witał... nie polecam. Najzdrowsza Amarenka z Donki, lecz zapas się skończył i trzeba było pomyje pić

Co tu dużo gadać, winko dobre i przyjemne - piliśmy w 10-ciu (każdy po jednej). Tylko jeden z nas się porzygał, więc jest znośne - ogółem polecam

Wspaniały trunek, wspaniały

Nie polecam tego za cholerę, jedno wielkie gówno jak dla mnie, nie dość że to był mój najgorszy kac po tym, to jeszcze choćbym chciał to nie moglem się wyrzygać bo tak się zatrułem jak świnia. Nie radzę tego kupować, to był NASZ ostatni raz... Jeżyna z Tesco - sama nazwa mówi za siebie i cena, to w sumie chyba płyn do naczyń o zapachu jeżyny do którego dodano trochę spirytu

Jeżyna jeżyna... banię mą zryła.

Czy ktoś wie, gdzie w Rzeszowie można dostać ten trunek? W Tesco już nie ma - jest Lipa, Porzeczka, a Jeżyny nie ma. W jakimś osiedlowym była, ale w plastikowej butelce, ohydny plastikowy posmak...

Polecam na wagarach. Nawet na czczo z rana na pusty żołądek, wtedy jedna wystarczy i bania. Śmiechawa jak trzeba, nie muli chociaż na pusty żołądek Pozdrawiam wszystkich smakoszy i wielbicieli taniej dobrej bani

Pilem "wczoraj", pije i dzisiaj... za zdaną sesję z matematyki.
Już po 1-szej butelce... będę się zabierał za 2-gą. Odzwyczaiłem się i Jeżyna trochę straciła na walorach smakowych, ale i tak niewiele ustępuje tym z wyższej półki. Więc kolejny raz polecam właśnie Jeżynę: dobra i tania, to główne zalety!

Pilem przedwczoraj! Jak za tą cenę to nie ma co narzekać (3.85 zł w Tesco) Wino rewela: znakomity zapach, smak też nie budzi żadnych zastrzeżeń - prawie jak sok, w ogóle nie ciągnie na bełty... Naprawdę, przyjemny winiacz.

Uwaga: nie mieszać z szampanami itp...

Cudowna odmiana dla wielbicieli Amareny, zresztą Jeżyna jest jej siostrą bo wytwórnia ta sama, buteleczka ta sama i cena ta sama - z tą tylko i wyłącznie różnicą, że nie nabędziemy jej na półeczkach Biedroneczki, lecz Tesco - bynajmniej ja ją odnalazłem we Wrocławiu w Tesco. Naprawdę czuć ten smaczek jeżyny prosto z krzaczka, a do tego słodziutka Gorąco polecam. W pełni zasługuje na ocenę 10/10 i taką jej wystawiłem